Forum a rzeczywistość...

[Hasan]

[slizdar92]

Wbaczcie że dopiero teraz pisze Jest to problem który już od jakiegoś czasu tu przebywa.... Diękuję ci Kristov że zrobiłeś taki temat bo już nie umiem pomyśleć kto by jeszcze taki temat dodał. Ok czytam co tutaj piszecie i już tym kończymy, teraz musi byc rozwiązanie. NAPEWNO zaczynamy juz od nowej listy. Czyli trzeba wziąśc pod uwage że osoby które kiedyś grali a teraz to już kiepsko znimi nie zmusimy do grania a pewnie jak zapytamy czy będą chcieli grać to na 90% odpowiedzą że już im to sie znudziło albo nie chce bo jak by chcieli grać to by grali. Może takim sposobem wyjdzie na to ze wyeliminujemy prawie cały team ale od czegoś trzeba zacząć. Więc zaczynam liste.

Lista osób do których wiem że by grali jak napisze do nich na GG ( A jak piszą że nie mogą to tylko powód wyjazdu rodziny czy brak kulek czyli czegoś czego nie mogą na to wpływać)

Marc
Stefan
Kristov
Jay
Kurbaszy (teraz ma zdupczoną broń) ale jak kupił i miał bron to zawsze był na strzelankach.
Edzio
Darek
Hasan

Osoby które kiedyś grali często i mogłem na nich liczyć lecz znikneły

Zavisza
Daniel
Łukasz
Laki
Kanzas
Kusy
Tomek
Esmer
Marek OFF

Osoby które zaczęły swoją przygode w asg kupili bron byli raz a dalej juz nic.

Andrzej
Jarhead
Welby

A tu osoby które od kąd pamiętam rzadko chodzili ale od czasu do czasu wpadli.

Kuba
Krzysiek
Piotrek jakiś pp25
Artur

Proszę do tych osób które nie wpisałem na złotą pole *Osoby króe na zawsze można liczyć*

Nie pisać mi że o ostatnio bo to bo tam to i bo tak. Piszcie że od tego i tego czasu macie już wpadać ragularnie albo pisać że już nie chcecie.

Tak jak u góry widać pierwsze 2 listy czyli ludzie którzy grają regularnie i ludzie kiedyś grają regualarnie wychodzi 17! Na strzelankach kiedyś to zawsze było 10-16 ludzi!!!!

[OFF]

Ludzie... Nie ma co robić żadnych list.
Są WAKACJE. Więc to,że udaje wam się zebrać 7-10 osób jest git. NIektórzy w wakacje mają inne rzeczy do robienia np. praca,wycieczki,wyjazdy i nie mogą znaleźć czasu na strzelanie. Normalne. Zawsze jest taki problem w ferie i wakacje Zawsze się znajdzie ktoś kto kupił replikę i wpada od czasu do czasu. Miejsce dla takich osób powinno być na strzelankach . No chyba,że wpadają raz na miesiąc lub dwa i nie traktują poważnie tego hobby.

Ustalmy kogo można nazwać AKTYWNYM . Czy może to być osoba co wpada na każdą strzelankę czy raz na dwa/trzy tygodnie ?

Ja mówiłem już czemu nie mogę grać Kristovowi ,Zaviszy i jeszcze paru innym osobom. Piotrek jest w Holandii więc nie gra no i ma problem z repliką ,ale wiem że wpadał kiedy tylko mógł.

No i jak już pisałem . Z Lakim i Batmanem trzeba najlepiej na gg pisać x)
Chociaż strasznie DOŁUJE MNIE fakt,że stworzyliśmy forum po to by tutaj dogadywać się odnośnie strzelanek,a i tak trzeba do każdego pisać i się upewniać.
Niektórych wypadałoby 'zachęcić' do częstszego zaglądania tutaj. Dwa razy dziennie jak wejść na forum to nie jest aż taki straszny problem (mówię tutaj o sytuacji,gdy ktoś jest w domu ,a nie na wyjeździe). Jak już są w stanie wbijać na gg to i na forum zajrzeć mogą.

[Laki]

Ludzie spokojnie, jak zauważył Off są wakacje i dużo osób wyjechało.
Ja sam nie byłem nie dlatego że mam to w dupie czy znudziło mi się albo Kristova chce wnerwić, tylko zwyczajnie mnie nie było. Od teraz jestem w domu i chętnie wpadnę na strzelanke.

[slizdar92]

Ok Marek popytaj każdego kogo masz na myśli i stwórz listę AKTYWNYCH i NIEAKTYWNYCH. Ja załatwie zdzichy i ci napisze jak z nimi. ok?

[OFF]

ogólnie to ta lista,która jest w dziale 'członkowie' to lista wszystkich członków . No oprócz tych co doszli ... nie znam ich nicków podajcie to dopiszę. Zrobi się listę CAŁEGO TEAMU (czyli tych co grali i nadal grają tylko nie wpadają bo nie mogą i tych co wpadają)

drugia lista będzie LISTĄ AKTYWNYCH i tam będziecie sobie zmieniać .

Na spokojnie podchodźmy do tego. Przyjdzie rok szkolny ..pogracie trochę to okaże się kto jest aktywny,a kto już ostatecznie skończył z ASG.

Jak to ze zdzichami jest to napisz w temacie z listą teamu.

[Zavisza]

Mnie sie, z powodu wspomnianego przez Kristova w pierwszym poscie, najzwyczajniej w swiecie chwilowo nie chce. Mam prawo - troche ze mna zle ostatnimi czasy
Poza tym sa wakacje. To zawsze jest kryzys, wystarczy se przypomniec co bylo rok temu.
A dla wymagajacych to co bylo dwa lata temu ;p
Nie wspominajac juz o dalszych czasach.

Nie ma co ustalac poki nie ma wrzesnia, od wrzesnia i tak sie troche to skomplikuje, bo ten czy tamten pojda na studia (abstrahuje juz od ich grania), a liczba STARYCH graczy bedzie sie stopniowo zmniejszac (paru maturzystow mamy - ja tam nie bd sie uczyl ciagle, ale z autopsji wiem jak matura dziala na airsoftowcow - wielu takich znalem).
Generalnie faktycznie pasowaloby cos zrobic, ale to po wakacjach - co nie zmienia faktu ze teraz nie mozna czegos wymyslec.

Tylko postawmy sobie sprawe jasno. Hardcore'owcami (czyli tymi ktorzy chca gdzies jezdzic i robic cos ze soba) jest tylu, co kot naplakal. Ja widze 6 czy tam wiecej. Maaalo.
Nowi sa napaleni na sam fakt STRZELANIA, nie na fakt ROBIENIA, wiec zwyczajnych jebanek nie zmienimy juz w tej chwili w cos bardziej ambitnego.
Mimo wszystko, ludzie ktorzy chca wyjezdzac wyjezdzac powinni, ale nie powinni tez przeszkadzac tym jebankowcom w strzelankach zwyklych bo i z nim mozna cos wyciagnac (np. kulke ze skory).
Nie od dzis wiadomo ze nasza grupa nie jest jednorodna, bo to niemozliwe z racji na to w jakim miescie zyjemy, kazdy chce co innego no i wychodzi na co wychodzi, a doliczajac do tego jeszcze spory odsetek graczy ktorzy sie strzelaja raz na trzy miesiace, to jest jeszcze gorzej.
A jakie wyjscie? Przede wszystkim motywacja do strzelanek, czyli pierdolenie na gadu: bedziesz. nie? czemu? nie chce mi sie? nie pierdol tylko wbijaj bedzie fajnie! Przed wakacjami w sumie takie rzeczy sie udawaly, a po wakacjach nie powinno byc gorzej.

[Sauron]

Nie mam Kulek dlatego nie gram jak zakupie to wtedy wpadnę

[jarhead]

moze i napisalem wiecej niz ty ale:
1- karabin- wlasciwie chodze do pracy i teraz kupuje niezbedne rzeczy do niego zeby poprawnie funkcjonowal
2- ghillie - teraz tylko koncowki szycia na maszynie i fin
3- od pon do sob, od 8 do 18 w pracy...
tyle narazie XD

[anders01]

Panowie, nie chciałem mówić o wieku i obowiązkach ale muszę. Maturę zdałem 11 lat temu i od tamtej pory broń (jako całość) mi się nie znudziła, więc zdana matura nie jest powodem do odrzucenia airsoftu. Druga rzecz to kobiety. Aktualnie żyję z dwoma (córka i żona) - obie dobrze strzelają ( lepiej nawet od mojego syna). Jak dozbieram resztę sprzętu to na strzelanki będę jeździć z żonką.
Koledzy pisali że nie mają kompletnego sprzętu więc odpowiem że maskę pożycza mi Darek, na szturmwaldzie wysiadły mi baterie to dostałem do gry karabin, jak na Breilu zepsuł mi się karabin to pożyczono mi pistolet. Jeśli komuś brak repliki to mam dwie a tylko jedną baterię. Na następną strzelankę mogę przywieźć wszystko co mami komuś się pożyczy.
A jak braknie replik to można biegać z kijem (Darek coś o tym opowiadał).
Panowie, wsztstkie problemy można obejść, brak sprzętu też.
Nie mówcie mi nic o braku czasu bo coś o tym wiem. A na dowód że nie puszczam słów na wiatr to będę na każdej strzelance (dzieci i żonka to naprawdę nie problem - problemem jest brak chęci).
Zdaję sobie sprawę że gram z wami krócej niż jogurt ma gwarancji ale swoje zdanie mam i nie mogłem pozostać obojętny.

[kristovsniper]

Ale piszesz tak zajebiście, że wolę czytac Twoje texty niż oglądać demotywatory <hahaha> jogurt podsumował całość <lol2>

Rozumiem że czasem kogoś nie ma, że ma wyjazdy, że jest w pracy...
Ale zmuszać, motywować na siłę i wypytywać czemu kogoś nie ma [zavisza] nie mam zamiaru - to nie moja sprawa i szanuję prywatność Liczę na wzajemność i szczerość.

Ja nie analizuję czemu teraz jest mało osób, nie znam się na tym, ale tłumaczenia że są wakacje tez nie sa prawdziwe bo w czasie roku szkolnego jest tez 8 osób...
Jest tyle samo ;] Myślę, że Andrzej wypowiedział się dobitnie, bo dokładnie tak to wygląda!